Zara Larsson - Uncover
Nikt nie widzi , nikt nie wie.
Jesteśmy sekretem , który nie może wyjść na jaw.
Tak to jest , tak to działa,
Daleko od innych, bliżej siebie.
W świetle dziennym. w świetle dziennym
kiedy słońce świeci
Późną nocą , późną nocą
Kiedy księżyc oślepia.
W oczach. oczach,
Jak gwiazdy w ukryciu
Ty i ja spalimy się.
Na zawsze razem
To nigdy się nie zmieni.
Nikt nie widzi , nikt nie wie.
Jesteśmy sekretem , który nie może wyjść na jaw.
Tak to jest , tak to działa,
Daleko od innych, bliżej siebie.
Wtedy jesteśmy odkryci,okryci,okryci.
Wtedy jesteśmy odkryci,okryci,okryci.
Mój azyl , mój azyl
Jest w Twoich ramionach.
Gdy świat daje ciężkie brzemiona
Mogę to ścierpieć tysiąc razy
Na Twoim ramieniu , na Twoim ramieniu
Mogę sięgnąć końca nieba
Czuję się jak w raju.
Na zawsze razem
To nigdy się nie zmieni.
Nikt nie widzi , nikt nie wie.
Jesteśmy sekretem , który nie może wyjść na jaw.
Tak to jest , tak to działa,
Daleko od innych, bliżej siebie.
Wtedy jesteśmy odkryci,okryci,okryci.
Wtedy jesteśmy odkryci,okryci,okryci.
Moglibyśmy stworzyć Wrzechświat właśnie tutaj,
Cały świat mógłby zniknąć,
Niepostrzeżenie,nieostroznie.
Moglibysmy stworzyć Wrzechświat właśnie tutaj,
Świat mógłby zniknąć,
Ja tylko potrzebuję Cię blisko.
Nikt nie widzi , nikt nie wie.
Jesteśmy sekretem , który nie może wyjść na jaw.
Tak to jest , tak to działa,
Daleko od innych, bliżej siebie.
Wtedy jesteśmy odkryci,okryci,okryci.
Wtedy jesteśmy odkryci,okryci,okryci.
Wtedy jesteśmy odkryci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
- Dziękuję za każdy komentarz, to bardzo motywuje do dalszej pracy
- Jeśli masz pytanie, pytaj. Zawsze postaram się odpowiedzieć :)