Dzisiaj przychodze do was z moją pierwszą recenzją produktu kosmetycznego, a mianowicie wcierki do włosów firmy Jantar.
Słyszałam o niej wiele pozytywnych opinii, że włosy stają się delikatniejsze, że mniej wypadają, że wyglądają zdrowiej, a co najważniejsze, że ich długość może sie zwiększyć nawet do 3-4 cm. Czy to prawda?
Wcierka Jantar jest naprawdę dobrym produktem ma dużo plusów, jest wydajna ma przyjemny zapach, lecz uważam, że nie jest chyba ona dla mnie. Nienawidzę kiedy na głowie mam szope, a włosy z czubka głowy sa tak krótkie, że nie dochodzą nawet do gumki przy kucyku, do tej pory czekam, aż włosy mi odrosną i będę mogła je swobodnie związać by nic nie wychodziło. Musze się przyznać, że to jest tylko i wyłącznie moja wina, bo ja doskonale wiedziałam, że od stosowania tego produktu bedą wychodzić nowe baby hair, lecz nie zdawałam sobie sprawy, ze aż tak to bedzie wyglądać :) Omijając ten fakt, jestem zadowolona, włosy są o wiele zdrowsze, są delikatne i nie wypadają.
Oczywiście każdy ma inną opinie co to tego produktu, na innych w ogóle nie działa, a innym bardzo przypadł do gustu, a może ktoś sie też znajdzie taki jak ja? Koniecznie piszcie mi w komentarzach jak wy przeszliście taka kurację.
Używaliście bądź używacie tej wcierki?
Co o niej myslicie?
Planowałam zacząć używać tej wcierki. Ale teraz już sama nie wiem. Też nie lubie kiedy mam szope na głowie, a lubie chodzić w kucyku ;/
OdpowiedzUsuńMoże zaczne jej używać nie wiem sama ;)
A co do postu bardzo ciekawy.
Pozdrawiam i zapraszam także do mnie ;)
http://fashionnatana.blogspot.com
U mnie ta wcierka sprawuje się genialnie, a baby hair wcale mi nie przeszkadzają- mam grzywkę i średnio je widać :D
OdpowiedzUsuń¦ http://gabby-inspirations.blogspot.com/ ¦ - mój blog klik :)
Co do wzrostu włosów to polecam jeszcze wcierki radical i maskę seboradin. Oprócz tego łykam też calcium pantothenicum i mam trzycentymetrowe odrosty w ciągu miesiąca :)
OdpowiedzUsuńMuszę chyba kupić tą wcierkę :D Ale jeszcze się zastanowię, bo jak piszesz, że wyrośnięte baby hair wystają to trochę boje się co będzie ze mną, bo wiesz że ja najczęściej chodzę w kucyku :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie jej używam, zaczęłam niedawno, więc jeszcze trochę i może będzie widać efekty ;)
OdpowiedzUsuńamelia-bloog.blogspot.com
Nie używałam, ale muszę wreszcie spróbować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie, do obserwowania i komentowania :*
Super blog! ;*
OdpowiedzUsuńObserwujemy ? Jeśli tak daj mi znać na moim blogu :)
klaudienn.blogspot.com - dopiero zaczynam przygodę z blogowaniem, mam nadzieję, że mój blog ci się spodoba. ZAPRASZAM <3
już zaobserwowałam :)
UsuńWłaśnie ją używam i jestem bardzo zadowolona:) Mam grzywkę,więc baby hair mi nie przeszkadzają i nie są widoczne;)
OdpowiedzUsuńuzywałam jej i również mało jestem z niej zachwycona :(
OdpowiedzUsuńnie używam jej, ale chciałam kupić. Z jednej strony mnie zachęciłaś, a z drugiej zniechęciłaś :D
OdpowiedzUsuńale jeszcze się zastanowię :)
Naprawdę super blog!
Nie używam takich wcierek, bo jakoś nie lubię się w to bawić ;))
OdpowiedzUsuńśliczna jesteś!
też nie znoszę mieć szopy na głowie :/
justsayhei.blogspot.com
Cześć, masz bardzo ładny blog i świetne piszesz posty. Obserwacja za obserwację? Jeśli tak to ty zacznij i daj znać że moja kolej. :)
OdpowiedzUsuńhttp://blogmoimzyciem.blogspot.com/
Pozdrawiam :)
nie używałam jeszcze wcierki, ale przydatna recenzja! :)) jesteś bardzo ładna!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, dopiero zaczynam blogowanie, zależy mi na kometarzach, motywuje mnie to bardzo! Jak ci się spodoba, to miło jak zaobserwujesz! http://thesunforgivesthecloud.blogspot.com/
Jejciu *-* Ale masz cudowne oczy ! :o :D
OdpowiedzUsuńMoże obs/obs? ;)
Zacznij i daj znać u mnie ;*
http://lonnelly-inspirations.blogspot.com/
Nigdy jej nie używałam ale po twojej recenzji być może zacznę :D
OdpowiedzUsuń+ Obserwuję :>>
Mój blog KLIK :*
Jakie piękne oczka :3 Nigdy nie używałam i jak na chwilę obecną nie jest mi zbędna :3
OdpowiedzUsuńŚwietny blog.
Zapraszam na bloga, szukam stałych czytelników :C http://otwarty-pamietnik.blogspot.com/
Nigdy nie używałam ale kilka razy zbierałam się do jej kupna i chyba ostatecznie się zdecyduję
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie w wolnej chwili!
http://the-fight-for-a-dream.blogspot.com/
Każdy nowy obserwator jak i komentarz wywołują uśmiech na mojej twarzy.
Nie używałam nigdy tej wcierki i najprawdopodobniej nie będę, lecz naprawdę zachęcająco ją opisałaś :)
OdpowiedzUsuńhttp://emiemaila.blogspot.com/
Ta wcierka była zbawieniem dla moich włosów :)
OdpowiedzUsuńWspólna obserwacja? Ja już zaobserwowałam :) Mój blog-klik
Ja nie używałam tej wcierki. Też nie lubię małych włosków, które dopiero rosną. Strasznie mnie wkurzają XD
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację? Jeśli tak, to zacznij pierwsza i daj znać u mnie w komentarzu. Na pewno się odwdzięczę ;)
Pozdrawiam, Pola
polcik.blogspot.com
Nie używałam i nie słyszałam o tym :P
OdpowiedzUsuńŚwietną masz bluze ! :D
Obserwujemy? :)
http://martynencjatestuje.blogspot.com/
Nie używałam takiej wcierki
OdpowiedzUsuńhttp://teenluxy.blogspot.com/