Zmęczona.
Siema ;) Jestem już na miejscu, droga była bardzo męcząca i długa. Na miejsce przyjechaliśmy około 7.00 rano i od razu poszliśmy na plaże. Woda była strasznie ZIMNA! Potem pochodziłam trochę po mieście i pokupowałam jakieś pamiątki dla znajomych. Ulice są pozasypywane straganami z przeróżnymi rzeczami, aż ciężko się zdecydować co wybrać, a jeszcze ja zawsze mam takie problemy xd Następnie przyszłam do domku i zasnęłam... Jak wstałam poszłam na plaże z Olką i weszłyśmy do wody. Woda jak już powiedziałam była zimna, ale dało się do niej przyzwyczaić. No i jak wróciłam z plaży to zaczęłam próbować podłączyć neta. No i jak widać mi się udało :D Zaraz idę z Olą na miasto obczaić co się tam dzieje ^^ Kończę, pa ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
- Dziękuję za każdy komentarz, to bardzo motywuje do dalszej pracy
- Jeśli masz pytanie, pytaj. Zawsze postaram się odpowiedzieć :)