6 września 2013

Witam! :*

Dzisiejszy dzień jakiś zakręcony. Lekcje całkiem, tylko ta matma, ehhh! Mój Wilczuś kochany ma dzisiaj urodziny. :D WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO TAK OGÓLNIE XD ;* No i zaprosił mnie i pączka na jego ognisko urodzinowe na Porębie. Miałyśmy nie jechać, potem on mnie postraszył pewnym zdjęciem, że udostępni na fejsie, ale mniejsza o to, no i się niby zgodziłam, że przyjedziemy. Tylko, że poroniowa się nie chciała zgodzić, bo nie chciało się jej zasówać rowerem, no więc było już postanowione, że nie jedziemy. Wyszłyśmy po szkole trochę na Bk, spotkałyśmy Kornelę, Laurę i Mateusza . Później doszedł do nas Bajor-mąż i Kacper ;) No i sie okazało, że oni jadą na te urodziny, i Kacper nas namawiał żebyśmy jechały też. No i w końcu nas przekonał i pojechałyśmy. Rowerem na Porębe, tak to jest mądre -.- Ale i tak niedawno wróciłam do domu, bo robiło się ciemno, a my musiałyśmy przez duży las przejechać , tak się bałam! Ale dałam radę. No i nawet nie siedziałyśmy długo bo Wilk z Bajorem mieli wrócić późno, no więc można powiedzieć, że nawet nas na tym ognisku nie było... Nie wypał trochę, ale ok. Jutro dzień jak najbardziej będzie udany, bo u nas w Bk się coś dzieję w GOK-U. Więc wychodzimy ;) No i raczej nie mam już nic do opisania ;d Macie dwie foty z dzisiaj, z moimi niuniami XD ♥ 












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

- Dziękuję za każdy komentarz, to bardzo motywuje do dalszej pracy
- Jeśli masz pytanie, pytaj. Zawsze postaram się odpowiedzieć :)